sobota, 18 sierpnia 2012

Pasażerka

Wywołany do tablicy tekstem,  ze niby nie piszę .. muszę wspomnieć o moim "drugim pilocie" Patrycji. Dziewczyna leciała ze mną dziś drugi raz i to też był jej drugi raz w ogóle w samolocie. Przynajmniej tych gabarytów - o ile słowo "gabaryty" jest adekwatne do C152 ;)

No tak czy inaczej ku mojej uciesze radzi sobie nad wyraz dobrze. Miałem już kilkoro PAX-ów ale ten wie jak latać lepiej niż nie jeden po PPL - ona to czuje... Jednoczesne pilnowanie wysokości, prędkości i kierunku lotu przy słabym bo słabym ale jednak wietrze bocznym to jednak dla kogoś kto siedzi drugi raz w samolocie to nie lada wyczyn. Ona daje radę! Serio
Byle więcej takich pilotów - sam nie latam tak dok ładnie ... ;)

Jeżeli będzie na tyle miła i wyśle kilka fotek z naszego dzisiejszego wypadu do Łodzi (EPLL) to okraszę tego posta nimi.

Tymczasem do usłyszenia - siadam zaplanować następną trasę...

Edit. 19 VIII 2012 Dostałem zdjęcia :) 

Preflight Checklist... a Patrycja ciekawa wszystkiego... "a to to to po co?"... :)

Po przeglądzie gotów do uruchomienia (Dzięki Artur za fotkę :) )
Oczekiwanie na zgodę na lądowanie w trzecim zakręcie do EPLL (Łódź Lublinek)
Podejście do 25 w Łodzi - niestety ślady morderstw na trasie widoczne doskonale na szybie...
Chwilę później start do domu na Babice EPBC - trzeba zdążyć przed 21:00 na Tankownię ;)

Brak komentarzy: