Uff.. 3 dni stresu tzw "przed" no i jest - udało się.
Nerwy zeszły, egzamin CPL+ME zdany (Commercial Pilot Licence + Multi Engine Piston (Land))
sobota, 16 maja 2015
piątek, 15 maja 2015
środa, 13 maja 2015
Przed egzaminem ME - Vmc - Minimum Control Speed
Definicje, które mogą się przydać podczas egzaminu... Nikt nie jest nieomylny więc w razie wpadek proszę o uwagi :)
Vmc - Minimum Control Speed - Prędkość poniżej której pilot nie jest w stanie utrzymać kontroli samolotu przy założeniu, że:
- silnik krytyczny uległ awarii
- moc ustawiona jest na startową
- śmigło uszkodzonego silnika NIE jest ustawione w chorągiewkę
- środek ciężkości ustawiony jest w maksymalnie tylnym położeniu..
Maximum Zero Fuel Weight - Waga pustego samolotu plus:
- waga niezużywalnego paliwa plus
- pasażerowie
- towar
- załoga
Vmc - Minimum Control Speed - Prędkość poniżej której pilot nie jest w stanie utrzymać kontroli samolotu przy założeniu, że:
- silnik krytyczny uległ awarii
- moc ustawiona jest na startową
- śmigło uszkodzonego silnika NIE jest ustawione w chorągiewkę
- środek ciężkości ustawiony jest w maksymalnie tylnym położeniu..
Maximum Zero Fuel Weight - Waga pustego samolotu plus:
- waga niezużywalnego paliwa plus
- pasażerowie
- towar
- załoga
piątek, 8 maja 2015
Complex
Ponownie opuściłem swego bloga na dłuzszy czas ale już jestem... Od czasu kiedy ponownie dopuszczono mnie do latania sporo się działo...
Poza okołolotniskowymi historiami milszymi lub mniej :) udało się w końcu zdać egzamin IR(A) SE - na C172
Poza okołolotniskowymi historiami milszymi lub mniej :) udało się w końcu zdać egzamin IR(A) SE - na C172
poniedziałek, 12 stycznia 2015
Bez wiary w siebie ciężko o sukces...
Ponownie pół roku wyjęte z życioru przy czym 1 miesiąc traumy po diagnozie - Cukrzyca. Nawet nie będę opisywał co człowiek po latach szkoleń, realizacji swoich marzeń czuje kiedy nagle mu się to zabiera....
Po wspomnianym miesiącu koega podesłał mi linka gdzi emożan było wyczytać, że w Stanch, Austarlii i jeszcze paru innych krajach z cukrzycą się lata!!. Wtedy złapałem się tej myśli jak deski jedynej...
Ostatni próba, ostatnia szansa - postanowiłem zrobić wywiad. Wizyty w ULC, konsultacje z orzecznikami, duuużo czytania w internecie + dieta, farmacja i UDALO SIĘ!! Mam badania klasy I i II. Znowu mogę latać!! Jakie to uczucie ? Jak narodziny ponowne!!!
W bardzo wielim skrócie wygląda to tak:
- cukrzyca typu I (insulina podawana w zastrzykach) dyskwalifikuje Ciebie z latania niestety ....
- cukrzyca typu II - leczona farakologicznie, z dietą bezcukrową, poziom cukru na poziomie do 100 (da się - ja zszedłem ze 197 do 93 w badaniach), bezpieczne tabletki typu SIOFOR (zaczynałem od 850 mg ostatecznie mam 1000) i możesz latać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)